Święty Mikołaj w Hiszpanii

Zacznę od tego, że w Hiszpanii Święty Mikołaj nie przychodzi do dzieci (i dorosłych ;)) 6 grudnia jak to przyjęte jest w Polsce. Ale wbrew pozorom hiszpańskie dzieci nie są „poszkodowane”. Mają swoje święto w styczniu, a dokładniej 6 stycznia „Los Reyes Magos” (u nas znane jako święto Trzech Króli). A do tego dzień wcześniej, 5 stycznia, w godzinach popołudniowych po ulicach miast i miasteczek przechodzi „la Cabalgata de Reyes” (Orszak Trzech Króli). Całe rodziny wychodzą na spacer i towarzyszą orszakowi. Miałam okazję zobaczyć jak wygląda taka uliczna parada dwa lata temu na Wyspach Kanaryjskich. Dzieci i dorośli poprzebierani za postacie z bajek lub filmów, lub po prostu poprzebierani, jadą na platformach rzucając cukierki dzieciom.

Udało mi się zrobić kilka zdjęć, jednak było tak wiele osób, że co chwilę ktoś wchodził w obiektyw ;)

Cabalgata de Reyes Magos. Orszak Trzech Króli.

Cabalgata de Reyes Magos. Orszak Trzech Króli.

 

Cabalgata de Reyes Magos. Orszak Trzech Króli.

 

Cabalgata de Reyes Magos. Orszak Trzech Króli.

 

Cabalgata de Reyes Magos. Orszak Trzech Króli.

 

Oczywiście nie może zabraknąć Trzech Króli. Jadą na wielbłądach na samym końcu pochodu. Nie jestem pewna czy we wszystkich miastach Hiszpanii Królowie dosiadają wielbłąda. Dopytałam Męża i okazało się, że ma to miejsce tylko na Wyspach Kanaryjskich, na półwyspie jadą po prostu na platformie.

 

Los Reyes Magos. Trzej Królowie.

 

Pomimo że w chwili obecnej przebywamy w Hiszpanii, odwiedził nas Święty Mikołaj i zostawił nam takie małe paczuszki ze słodyczami.

 

Regalitos. Paczuszki.

 

Chyba był przekonany, że byliśmy grzeczni bo nie znaleźliśmy tutejszej „rózgi”, znanej jako „carbón de azúcar”, czyli cukru w kształcie bryłek i w kolorze węgla.

Zmykam pałaszować słodycze ;)

 

Zdjęcia i teksty są moją własnością i nie zezwalam na ich kopiowanie bez mojej zgody./ The photos and texts are my propriety and I don’t allow to copy them without my permission.