Trochę mi zajęło napisanie tego posta. Ale w końcu się w sobie zebrałam i powstał ;)
Udało się. Przejechaliśmy całą Europę. Nie był to przejazd w celach turystycznych, bardziej można nazwać go… przeprowadzką :D Prawie 3850 kilometrów przejechanych z Lublina do San Fernando.
Od ponad dwóch tygodni mieszkamy w Hiszpanii, a dokładniej (tak jak chcieliśmy) w Andaluzji. Kawałek drogi od Kadyksu, ale całkiem blisko Malagi. Wczoraj wybrałam się na spacer aby nieco bardziej „oswoić” miasteczko ;) Jak (prawie) zawsze aparat zabrał się ze mną.